Laska

Laska

Macie tu pare moich ulubionych dowcipów:

- kto najczęściej dzwoni do żydów??
- Krystyna z gazowni Smile

Brzydki żyd?? - Bżydal

Żyd, który czegoś używa?? - Użydkownik

Jaki jest najszybszy środek transportu żydów??
odp: gazociąg

Hans "segreguje" żydów:
- Do wagonu, do gazu, do wagonu, do gazu, do wagonu, do gazu, wagon do gazu!

-hans mówi do Polaków: dzis w nagrodę zagracie w piłkę na polu minowym.
Żydzi sie śmieją
na to Hans:
- ale najpierw Żydzi skoszą trawę.

co robili Żydzi po wyjściu z obozu?
- Bujali w obłokach:)

Fakt że są chamskie ale jak dla mnie są śmieszne, nie jestm nazi czy cuś Laughing

Grucha

1.
Wchodzi Jasio na lekcje, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- "sieeeeema!!!!!!!".
Widząc to, zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu natychmiast podnieś ten tornister wyjdź z klasy i wejdź jeszcze
raz - tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec kiedy wraca z pracy!!! Jasio
ze spuszczona głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili
drzwi,
pod wpływem mocnego kopnięcia, otwierają się z hukiem, do sali
wskakuje
Jasio i krzyczy:
- Haaaaa!!! Kurwa, nie spodziewałaś się mnie tak wcześnie!!!
2.
W góralskim kościółku wystrojone gaździny klęczą przed ołtarzem i modlą się żarliwie. Nagle
jedna pierdnęła. Zaczerwieniona, próbując odwrócić od siebie uwagę innych, chwyciła się za
nos i zaczęła się rozglądać wokół, pytając:
- Która to, która?
Stara Maciejowa ze zdziwieniem:
- A cóż to, Jaśkowa? Dwie d... macie, że nie wiecie, która?
3.
Siedzi trzech staruszków i opowiadają sobie, jak bardzo zepsuta jest dzisiejsza młodzież.
- Panie dzieju, ta młodzież!!! Nic nie robią tylko palą te papierosy i piją wódkę! Za naszych
czasów nie tak bywało!
- Ale, panie, to jeszcze nic! Słyszałem, że nawet narkotyki biorą - palą to świństwo w papierosach,
a nawet zastrzyki z tego biorą! Taka to, panie, ta młodzież!
- Ee..., panie, ale co ja powiem! To nic jeszcze! Schodzę ja wczoraj do piwnicy po dżemik i słyszę
"Romek, wykręć żarówkę, to wezmę do buzi". Panie!!! Szkło już nawet żrą skurwysyny!!!
4.
12-letni bliźniacy, Adam i Jakub, porównują prezenty, które otrzymali na urodziny od rodziców.
- Zobacz Jakub, jak mnie kochają. Dostałem komputer, sprzęt hi-fi, rower, hulajnogę, nowy telewizor i nowe wideo, a ty?
- Ja dostałem tylko ten przerobiony przez matkę wełniany sweter po ojcu i ciepłe skarpety z wyprzedaży. Ale nie narzekam. To przecież nie ja umieram na raka - odpowiada bratu Jakub.
5.
Pracownik fabryki frytek popadł w dziwną obsesję.
- Mam nieprzepartą ochotę włożyć penisa w obieraczkę ziemniaków - zwierza się żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - krzyczy kobieta. - To się źle dla ciebie skończy.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady, strój w nieładzie, włos zwichrzony.
- To było silniejsze ode mnie - mówi. - Zrobiłem to.
- Włożyłeś penisa w obieraczkę ziemniaków?! - pyta przerażona żona. - I co?!
- Wyrzucili mnie z pracy - odpowiada mąż.
- A co z obieraczką?
- Ją też wyrzucili.

Surprised

Buli

Żona była niezadowolona z pożycia, więc poszła do seksuologa, żeby jej coś doradził. No to on opowiedział jej o seksie perwersyjnym. Żona wróciła do domu założyła najseksowniejszą bieliznę, miniówkę i czeka na męża. Kiedy ten wrócił z pracy ona już w przedpokoju staje przed nim i mówi:
- Drzyj ze mnie szmaty!
On popatrzał na nią jak na idiotkę i nic. Tylko zdejmuje płaszcz.
- Drzyj ze mnie łachy, powiedziałam!
No to mąż zdarł z niej wszystko. Kiedy żona stała już naga mówi do męża:
- A teraz mnie wypierdol.
Mąż otwiera drzwi i mówi:
- Wypierdalaj!

Sobota wieczór. Facet siedzi przed telewizorem z kuponem lotto w ręku. Ogląda losowanie. Pierwsza liczba zgadza się..., podobnie druga..., trzecia..., czwarta też się zgadza, piąta też..., przed szóstą facet zaciska zęby patrzy i... jest trafił szóstkę! Szczęśliwy krzyczy do żony:
- Zośka pakuj się!!!
Żona ucieszona pyta:
- Jezus! Józek, gdzie jedziemy Hawaje, Paryż?!
Józek:
- Nie gadaj tylko się pakuj!!
Zośka:
- Rany! Józek jaka jestem szczęśliwa ale powiedz gdzie jedziemy??!!
Józek:
- Pakuj się!!! i wypier.....!!!

Rafik

Laska nie wiem czemu masz taką obsesje na punkcie żydów Very Happy

kawału są hamskie ale rozpierdoliły mnie totalnie Very Happy

Grucha

1.Jasiu sie pyta taty:
- Tato co to oznacza w teorii i w praktyce?
- Jasiu zaraz wytłumacze Ci to. Spytaj sie mamy czy dałaby murzynowi za 2000$.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta sie:
- Mamo dałabys murzynowi za 2000$?
- No wiesz synku. Meble by sie przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
- Jasiu teraz idz do siostry i spytaj sie o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta sie.
- Siostra dałabys murzynowi za 2000$?
- Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idze do taty i mówi, że siostra dałaby.
- Teraz Jasiu idz do dziadka i spytaj sie o to samo.
Jasio idzie i pyta sie.
- Dziadku dałbys murzynowi za 2000$?
- Dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość coś bym sobie kupił.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
- Widzisz synku w teorii mamy 6000$ w kieszeni.
A w praktyce dwie kurwy i pedała w rodzinie.
2.
W pewnym mieście grasował straszny smok. Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy. Wielki Rycerzu - mówią - pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety. Wielki rycerz na to:
- Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu.
Mieszczanie na to
- Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza.
Średni Rycerzu - pomóż etc.
Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza. Mały Rycerzu - pomóż etc. Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi. Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz
- Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spierdalac!
3.
Przychodzi facet do lekarza:
- Boli mnie c**j!
- Jak pan mówi?
- Nie, jak rucham.

Laska

siedzi jasi przy stole i mowi do mamy:
-Mamo chce ciasteczko....
Mama na to - wez sobie
Jasiu -Mamo ale ja nie mam rączek.....
Na to mama - nie ma rączek, nie ma ciasteczka

Very Happy

:

Ziemniok

Ja się dzisiaj sporo dowcipów już naopowiadałem [Grucha i Rafik coś o tym wiedzą Wink

], ale zapodam tu jeszcze kilka niezłych:

Idzie niewidomy na grzyby do lasu.
Poniewaz nie widzi, rozpoznaje gatunki
grzybów kosztujac je.
- Hmmm... Maslaczek.
- Hmmm... Borowik.
- Hmmm... Rydz.
- Hmmm... Gówno. Dobrze, ze nie wdepnalem.

***

Poszła fama, że w pewnym miasteczku jest cudowne źródełko, które leczy ułomności. I tak zebrali się przy nim ślepy, garbaty i sparaliżowany na wózku. Ślepy przemył oczy i krzyknął:
- O rany, ludzie, ja widzę!
Garbaty wykąpał się w źródełku i krzyknął:
- O rany, ludzie, nie mam garba!
Na to sparaliżowany wjechał z wózkiem do wody i krzyknął:
- O rany, ludzie, mam nowe opony!

***

Kto stworzył kobiety?
- Trzech facetów: stolarz, hydraulik i architekt, ale i tak spieprzyli robotę. Stolarz: bo zrobił nogi, które ciągle się rozkładają na boki, hydraulik: bo cieknie co miesiąc, a architekt... bo zbudował szambo koło placu zabaw!

***

Nauczycielka zadala dzieciom wypracowanie pt. "Co moj tata robi po pracy?".
Pisze Jas:
"Tato po pracy zawsze bierze gazete i idzie do ubikacji. Chyba bedzie srac, bo czytac przeciez nie umie..."

Chamskie Laughing

Laska

Co znaczy napis FA na mydle?
-FROM AUSCHWITZ

Co robia dwaj rzydzi w krematorium?
-graja w dwa ognie

Co robi rzydowka w kominie?
-puszcza sie z dymem

Hitler wzial 2 zydow na lody... jeden dostal kulke drugi z automatu Very Happy

Kloca sie dwaj zydzi i nagle jeden bierze mydlo i rzuca w tego 2, a on na to...
-TY! mojej matki w to nie mieszaj Razz

Wiecie ilu zydow miesci sie w maluchu?
-104 Exclamation

JAK?
-4 w aucie, 100 w popielniczce

JAKBY CO DAM JESCZE WIECEJ Wink

Buli

Laska te kawały sa chamskie ale śmieszne ja nie mam nic przeciwko zebys je dawał Very Happy

Rafik

Laska zajebiste te kawały daj więcej błagam cię, Ziemniok tych dowcipów było znacznie więcej Wink

Laska

Hans powiedział żydom ,że jak wygrają wyścig z niemcami to zostana puszczeni wolno. Żydzi się zgodzili, cięzko trenowali aby wygrać. W końcu nastał dzień wyścigu: równy tor, idealna pogoda. Hans :
-żydzi gotowi ?
-gotowi odpowiedzieli żydzi
-niemcy gotowi ?
-wrrr, wrrr (ryk silnika motorów)

Hans mówi do Żydów: -Zorganizujemy wam dzisiaj zawody w biegu na 100m, ale pierwszy i ostatni zostaną zabici.
-Dobrze!!- krzyczą żydzi
-No to dwóch piewszych na start!!

Jaka jest ulubiona gazeta żydów?
Odp. Żydzie Warszawy

- Dlaczego "prysznice" w obozach koncentracyjnych miały po 11 dziurek?
- Bo Żydzi mieli po 10 palców

CO najczesciej budzilo wiezniow w Auschwitz
odp: Burczenie w brzuchu

Co to jest Żyd w paski?
- Pasożyd

Podczas porannego apelu w obozie koncentracyjnym.
Hans: W nagrodę za dobrą pracę postanowiłem zorganizować dzisiaj wieczorek taneczny.
Jeden z więżniów: A kto będzie grał?
- Strażnicy na CKM-ach!

Co to jest? Dwudziestu Żydów wkopanych do pasa w ziemię?
- Żydopłot.

Czemu Żydzi nie mają zębów?
- bo Hitler wyswietlal im chleb na scianie!

gdzie jest najwięcej Żydów?
- w atmosferze!!!

JAKBY CO DAM JEEESCZE........... WIECEJ Very Happy

Rafik

Daj więcej laska te kawały są swietne Very Happy

Laska

nie dzisiaj chlopaki... co za duzo to nie zdrowo Wink

Grucha

1.Wjeżdża rolnik kombajnem na pole i jedzie, uśmiech od ucha do ucha, "kombajnuje" pole aż miło. Nagle zwalnia... Zatrzymuje się całkiem...
Rozgląda się dookoła... Wali dłonią w czoło i mówi:
- Ożesz kurwa, zapomniałem obsiać!
2.Przedszkole, po obiedzie pani mówi:
- Dzieci, teraz robimy kupkę. Po zrobieniu idziemy do ogrodu bawić się, ale pojdą tylko te dzieci, które zrobią kupkę!
Dzieci siedzą w rządku na nocnikach i robią swoje. Po chwili Jasio zaczyna płakać! Pani podchodzi i pyta:
- Jasiu, czemu płaczesz?
- Bo nie pojdę się bawić Sad

- A co Jasiu, nie możesz kupki zrobić?
- Mogę!
- No to czemu płaczesz?
- Bo Karol mi zabrał!
3.Jasio przybiega do mamy i mowi:
- Mamo, mamo, widzialem jak tatus robil cos z pokojowka.
- Tak, a co takiego?
- Najpierw ja całowal, a potem dotykal... Potem poszli do gabinetu, rozebral ja i wsadzil...
- Dobrze, synku, w niedziele, podczas kolacji opowiesz to, zeby wszyscy wiedzieli.
Nadeszla niedziela, rodzina przy stole i mama daje znak Jasiowi zeby zaczął mowic.
Jasio:
- No wiec tatus całowal i dotykal pokojowke, pozniej zabral ja do gabinetu, rozebral i wsadzil... Wsadzil... Mamo jak się nazywa to co ssiesz szoferowi?
4.Lekcja. W pewnej chwili Jasio zaczyna uderzać długopisem o ławkę. Nauczycielka:
- Jasiu , dlaczego walisz długopisem o ławkę?
- Bo mi się wypisał.
- A , to dobrze. Już myślałam że masz parkinsona...
5.Zmarła teściowa... Na ceremonii pogrzebowej zięć klęczy i tuli się do policzka teściowej... Żałobnicy znając napięte relacje zięcia z teściową podchodzą i pytają...
- Widzę, że pogodziłeś się z teściową przed jej odejściem...
- Nie, nie oto chodzi... jak sie dowiedziałem wczoraj, że umarła to piłem ze szczęścia z kumplami całą noc, a teraz mnie tak głowa napierdala a ONA taka zimniutka...
6.Do sklepu wbiega facet i pyta sprzedawcy:
- Jest cukier w kostkach???
- Nie ma! - Odpowiada sprzedawca
- A jakaś inna, tania bombonierka dla teściowej
7.Idzie Masztalski z obitą, siną gębą i taszczy duże walizki. Spotyka przyjaciela:
- Co Ci się stało Masztalski?
- A, teściowa mnie pobiła.
- Jak by mnie tak teściowa pobiła to bym ją chyba poćwiartował!
- A ty myślisz, że co ja tu dźwigam w tych walizach?
o teściowej,jasiu,o rolniku

Grzesiu

Laska te kawały o żydach są super