Laska

Ziemniok

Czyli po prostu - co sądzicie o papierosach, narkotykach, alkoholu i innych używkach? Jaki jest wasz stosunek wobec nich?

Ja to powiem tak: Papierosy - świństwo, najgłupszy nałóg według mnie i jeden z najniebezpieczniejszych. Narkotyki - dziękuję, postoję. Alkohol - na imprezach, w rozsądnych ilościach - owszem. Na codzień - nie.

Buli

Papierosy-jednego na dzien nie zaszkodzi zapalic
Narkotyki-nigdy nie bede ich brał i sie nie opłaca
Alkohol-raz na jakis czas ale to juz bardzo duza ilosc musi byc

Rafik

Papierosy - to jest debilizm żeby od takiego shitu się uzależnić, to nawet nie jest smaczne, większość pewnie pali dla szpanu, a potem w nałóg się przekształca
Narkotyki - to samo co powyżej
Alkohol - raz na jakiś czas na imprezce to rozumiem, ale uzależnić się to idiotyzm

.Notorious.

hmm
no wiec, szczerze mowiac jestem uzalezniony od papierosow
co do narkotykow... twarde (chemiczne) odstawiam na bok, bo tym sie mozna najszybciej uzaleznic i to fizycznie...
co do marihuany, ew w postaci haszyszu to od czasu do czasu mozna zapalic.... uzaleznienie jeset psychiczne i bardzo latwo mozna sie z tego "wyleczyc" palac poprostu papierosy jak nam psycha bedzie siadac: kiedy sobie znow zajaram...

Alkohol: hehehe.... rok temu na wakacjach, dzien w dzien mozna mnie bylo znalezc najebanego....
w tym roku, jeszcze sie porządnie nie upilem.. ale jutro jest impreza.... i 1 wrzesnia bedzie melanżyk na porzegnanie wakacji;;]]

Laska

alkohol - lubir od czasu do czasu Razz

papierosy - nie pale, szkoda kasy i zdrowia
narkotyki - nie dziekuje.......

Grucha

narkotyki dowidzenia
papierosy można se zajarać ale goodbye im mówie
alkochol można się napić i pić o każdej porze mi nie przeszkadza(nie,że jestem alkocholikiem)nigdy się mocno nie najebałem,bo go ostrożnie i dobrze piję.